„Bóg stworzył drzewo i Słońce, pozostawiając na nich ślady swoich dłoni”

Natura Derwana to kolejna powieść pani Eweliny C. Lisowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki Autorce.

Osadzona w realiach schyłku XIX wieku historia pewnego, rozwijającego się uczucia między urzędnikiem szlacheckiego pochodzenia i młodą dziewczyną ze wsi, w tle historia pewnego ogrodu, który stał się kością niezgody między jego dziedziczką a Ratuszem. Zawiła rodzinna intryga, której rozwiązanie zaskakuje czytelnika,choć w pewnym momencie wiadomo, jaki obrót przybiorą sprawy. Zazdrość, chciwość i wyrachowanie przeciwstawione pokorze, skromności i oddaniu Bogu.

Jadwiga Malinowska opuszcza schorowaną matkę, aby w mieście zarobić na jej leczenie. Rozpoczyna pracę w posiadłości Derwana Drozda, urzędnika miejskiego oraz jego matki, jako ogrodniczka. Skromna, mizernie wyglądająca młoda kobieta zwraca uwagę pana domu swoim znawstwem i zamiłowaniem do roślin, które pod jej pracowitą ręką rozwijają się wspaniale. Mężczyzna jako młodzieniec marzył o zajmowaniu się ogrodnictwem i  o studiach botanicznych, co spotkało się z dezaprobatą ojca, widzącego w synu swojego następcę na urzędniczym stanowisku.
Jadzia w wolnych chwilach odwiedza przepiękny ogród samotnego staruszka, arystokraty Danieleckiego, który widząc, z jaką dbałością kobieta traktuje jego egzotyczne rośliny, postanawia oddać jej w spadku swój skarb, pod warunkiem,że ogród będzie otwarty dla mieszkańców miasta.
roses-3426105__340
Jak rozwinie się uczucie Jadzi i Derwana? Jakie przeciwności losu staną im na drodze? Co stanie się z ogrodem Danieleckiego?  Zachęcam do zapoznania się z powieścią, którą można nabyć w formie e-booka od samej Autorki:

https://ecl-pisarka.pl/

Moją uwagę przyciągnęło kilka aspektów powieści, na które zwracam uwagę, czytając literaturę kobiecą.Oto i one:

  • Starannie zaplanowana i rozwijająca się opowieść o losach Jadzi Malinowskiej i jej rodziny oraz Derwana Drozda.
  • Wyraziste kreacje kobiet walczących z przeciwnościami losu,  wytrwałych w dążeniach, niekiedy w myśl zasady „po trupach do celu”.
  • Rozwijająca się para głównych bohaterów – dojrzewający do podjęcia decyzji, które, zmienią bieg ich życia.
  • Poetyckie odniesienia do przyrody, zarys rozważań religijno-filozoficznych, odnoszących się do sytuacji życiowej bohaterów, poszukiwanie nadziei w wierze.
  • Pojawia się wątek nierówności klasowych, sprzedajności urzędników i bezkarności bogatych mężczyzn wobec kobiet pracujących jako służące.
  • Misternie utkane intrygi, dodające pikanterii całej powieści i nakręcające niejako akcję.Styl i język powieści utrzymany jest w konwencji nawiązującej do książek powstałych u schyłku XIX w. pośrodku między romantycznymi uniesieniami a ideami  pracy u podstaw i równości kobiet wobec prawa.Opowieść tę przeczytałam w ciągu zaledwie około czterech godzin. Wciągnęła mnie fabuła, zaintrygowały postacie, a zakończenie trochę mnie zaskoczyło :)Polecam miłośnikom zawiłych, ale i budujących historii.

Cytat – Natura Derwana, str. 45.

Zdjęcia pochodzą z serwisu pixabay.

 

Jedna uwaga do wpisu “„Bóg stworzył drzewo i Słońce, pozostawiając na nich ślady swoich dłoni”

Dodaj komentarz